[1769] Pytanie na dziś

[Horazon]

Co najpierw uratowałbyś/uratowałabyś podczas pożaru twojego domu?

[Adik]

Rodzinę

[dangool]

Flaszkę a ty co byś uratowała @ Gosia ?!  ?

 

 

@  Namey mam nadzieję że jak będziesz barykadował drzwi to tam będzie jeszcze @  kedroL_  bo słyszałem że na meczyk w fifke wpadł do kapiegoXD

[czak]

Dokumenty, telefon, plecak ewakuacyjny

[Bilbo Baggins]

Jeżeli w domu by była moja rodzina to rodzinę, jakbym był sam to bym wziął pewnie portfel, telefon i pieska z podwórka żeby nie pomyślał żeby tam podchodzić.

[Guest]

Chłopa bo pewnie by spał. Jego nawet bombardowanie by nie obudziło.

[zymmu]

Oczywiste, że rodzine

[FIHU]

Wiadomo że rodzinę 

[iTk-]

Klasycznie rodzinkę, najważniejsze osoby w życiu więc wiadomo :D

[Vixie]

Członków rodziny. 

[Werkaa]

Oczywiście, że bliskich 

[lucek_mostowiak]

Bliskich i mojego pieseła Leonarda 

[FUTUBA.]

mojego kota x)

[CRUSH]

W sumie to co najdroższe  i najważniejsze  
Jeśli zdarzaj się takie sytuacje to raczej się myśli racjonalnie ponieważ większość osób wpada w panikę  

[Namey]

Jakby był tam @ Kacper , to bym drzwi zabarykadował, żeby na pewno nie uciekł.

[Wheelie]

Rodzinę i jakieś ważne dokumenty jak by się udało, ale miejmy nadzieje pożaru nigdy nie będzie 

[Frycu]

Na pierwszym miejscu rodzinę, a oprócz rodziny  to pewnie jakieś najbardziej wartościowe i potrzebne rzeczy.

[Leek]

Rodzina to chyba sama by się ratowała . Ja bym ratował telefon, dokumenty, i cenną elektronikę. 

[Vanilla.]

Jeśli ktoś miałby problem z ucieczką pomogłabym o ile było by to bezpieczne, więc zadbałabym o swoje bezpieczeństwo i potem myślała co mogę zrobić. Z rzeczy materialnych nic bym nie ratowała, chyba że coś pod ręką jak telefon, życie ważniejsze.

[noyes`]

Raczej by mnie musieli ratować a przede wszystkim wybudzić

[k1nzzz]

Ja to próbowałbym ratować dom

[BaNaN]

Nic, stać mnie na nowe 

[Im Me]

Mieszkam sam, więc buty przez balkon, komputer pod pachę i tyle. Rodzinka mieszka bezpiecznie sama ;*