[1764] Pytanie na dziś

[Adik]

Czy uczestniczył*ś kiedyś w bójce szkolnej?

[czak]

Nie nazwałbym tego bójką, bardziej przepychanką, ogólnie jestem bezkonfliktowy do czasu. 

[Vixie]

Raczej unikałam konfliktów, ale zdarzyło się. Cierpliwość się skończyła jak jedna wjechała we mnie cycami wielkości arbuza. 

[dejmano]

Nie

[Urhiel]

Tak 4razy,

3razy wygrałem i za 4razem dostałem na piz e od chłopa co długo trenował MMA

Czy żałuję, że się biłem i otaczalem w środowisku patologicznym?

Tak

[lucek_mostowiak]

Tak, za małolata częściej. Teraz wolę zniszczyć psychicznie, niż FIZYCZNIE. :v 

[Werkaa]

Nie, byłam grzecznym dzieckiem 

[Leek]

Tak, kilka razy. 

[Kozonowicz :)]

Nie uczestniczyłem w bójkach, jestem bezkonfliktową osobą, ale mimo wszystko zdarzały się prowokacje, szczególnie w gimnazjum, to nie była najlepsza era. W szkole podstawowej zazwyczaj generuje się trwałe przyjaźnie, a w szkole średniej się dojrzewa, mimo że to jeszcze czasy młodzieńcze, powoli wchodzi się w dorosłość.

[Bilbo Baggins]

Dużo razy, byłem największy ze stada to pomagałem. 

[zymmu]

Raz stanąłem w obronie brata, więcej razy już nie musiałem.

[Guest]

Jestem jedną z tych osób co ma krótki lont, więc zdarzało się czasem do kogoś wyskoczyć z łapami. Dosłownie wyskoczyć, jestem dość niska.. XD 

[J0jo]

Tak , lecz od 4 lat trenuje boks to dosyć łatwo poszło bez żadnych problemów z strony szkoły 

[CRUSH]

Oczywiście że tak! Sam takiego typu bójki wywoływałem 

[LEGENDAR]

Parę razy. 

[PanPukawka]

Zawsze pierwszy lubię się bić i nie dam sobie w kasze dmuchać.

[KeveS.]

Nie

[nat123]

tak

[noyes`]

niestety tak :D

[Vanilla.]

Tak, z głupiej przepychanki w podstawówce koleżanka skończyła z 14 szwami, no cóż trzeba było mnie nie walić metalowym pudełkiem śniadaniowym w głowę. 

[Fisha]

Nie

[k1nzzz]

Niestety się zdarzyło