Jump to content
Narks.

[48] Trudny temat - Nikotynizm.

Stopień uzależnienia od nikotyny  

4 members have voted

  1. 1. Kiedy po przebudzeniu zapalasz pierwszego papierosa?

    • do 5 min (3 pkt)
      1
    • po 6–30 min (2 pkt)
      1
    • 31–60 min (1 pkt)
      1
    • 60 min (0 pkt)
      1
  2. 2. Czy powstrzymanie się od palenia w miejscach, gdzie palić nie wolno, jest dla ciebie problemem?

    • tak (1 pkt)
      0
    • nie (0 pkt)
      4
  3. 3. Z którego papierosa najtrudniej ci zrezygnować?

    • pierwszego rano (1 pkt)
      2
    • każdego innego (0 pkt)
      2
  4. 4. Ile papierosów wypalasz dziennie?

    • 1-10 (0 pkt)
      1
    • 11–20 (1 pkt)
      3
    • 21–30 (2 pkt)
      0
    • 31-40 (3 pkt)
      0
  5. 5. Czy rano palisz więcej papierosów niż w ciągu dnia?

    • tak (1pkt)
      0
    • nie (0 pkt)
      4
  6. 6. Czy nie możesz się powstrzymać od palenia nawet podczas choroby, gdy musisz leżeć w łóżku?

    • tak (1 pkt)
      2
    • nie (0 pkt)
      2


Recommended Posts

TRUDNE TEMATY3.png

 

Witajcie kochani czytelnicy! 

Niektórzy pewnie nie mogli się doczekać kolejnego trudnego tematu.

Od dwóch miesięcy nie pojawił się żaden wątek, ale wracamy do normy! 

W dzisiejszym temacie porozmawiamy na temat nikotynizmu

lVSaGsm.png

 Nikotynizm uzależnia od wszelkiego rodzaju nikotyny. Raczej każdy słyszał o uzależnieniu od nikotyny, bo bardzo dużo osób pali różne wynalazki lub tradycyjne papierosy zawierające nikotynę - no nie oszukujmy się, to jest bardzo niezdrowe, niebezpieczne dla zdrowia, a nawet może być narażeniem życia ludzi palących i wokół nich. Dlatego zastanówmy się, jaki jest sens truć siebie oraz naszych bliskich? Może ze względu na stresującą pracę? Po zażyciu nikotyny czujemy się nieco spokojniejsi? Jak popatrzymy z boku na osobę kupującą papierosy, olejki lub inne wyroby zawierające nikotynę, to w sumie płaci pieniążki, aby potem zachorować. Poczucie przez moment relaksu - jedyny z tego plus. Niejedni by już mieli nowe auta za przepalone pieniądze, ale nie będę wchodził bardziej w portfele czytelników, przejdźmy do sedna tematu. 

 

Uzależnienie przybiera formę fizyczną oraz psychiczną. Po spaleniu zwykłego papierosa już nam tak się nie chce biegać, ćwiczyć lub cokolwiek wymagającego zmęczenia. Najgorzej jest w formie psychicznej, ponieważ niektórzy palacze mają już zakodowane w głowie, kiedy sobie zapalić lub po jakiej czynności. Zazwyczaj palacz musi sobie zapalić przy kawie, przy piciu alkoholu, po zjedzeniu posiłku (tym bardziej tłustego), przy spotkaniu ze znajomymi, podczas przerwy w pracy, podczas zdenerwowania, a nawet po dalekiej podróży. Nie wspomnę już, jak jest na imprezie - jedna paczka może nie wystarczyć. Dlatego bez powodu nie mówi się, że wszystko ma się w głowie. 

lVSaGsm.png

Po czym możemy poznać, że jesteśmy uzależnieni? 

Niekontrolowane zwiększenie wypalania papierosów - zwiększanie dawki nikotynowej, aby się napalić. Głód nikotynowy, czyli silna potrzeba zapalania papierosa, nawet może nas lekko dusić, jak nie dostarczymy organizmowi nikotyny. Fizjologiczne objawy - agresja, lęk, bezsenność i problemy ze skupieniem. 

 

Czas na najbardziej przerażającą część, czyli jakie są zagrożenia zdrowotne dla palaczy i ich bliskich. Uzależnienie od nikotyny zwiększa zachorowalność na przeróżne nowotwory, takie jak: 

 

Rak jamy ustnej, rak wargi dolnej, rak jamy nosowej, rak gardła, rak krtani, rak płuc, rak przełyku, rak żołądka, rak wątroby, rak wątrobowo-komórkowy, rak trzustki, rak jelita grubego, rak nerki, rak pęcherza moczowego, rak prącia, rak szyjki macicy oraz trzonu macicy, niektórych typów białaczek. Do tego jeszcze dochodzi możliwy udar mózgu, zawał oraz nadciśnienie tętniczego. 

 

Przypomnę też, że palenie nie tylko niszczy nas od środka, ale też od zewnątrz. Śmierdzące ciało, nieświeży oraz nie zbyt przyjemny oddech, a na dodatek żółte zęby, pożółkłe paznokcie, pożółkłe końcówki palca, zniszczone włosy i na dodatek szara cera. Palenie papierosów dodaje również parę lat do wyglądu. 

 

Większą robotę robi sam dym niż nikotyna, bo w papierosowym dymie znajduje się aż 40 substancji, które zwiększają ryzyko zachorowania. Nawet według przeprowadzonych badań wynika, że przez osobę niepalącą wdychanie dymu jest bardziej niebezpieczne niż bierne palenie. Wobec tego warto oddalić się od bliskich, a tym bardziej od dzieci, aby niepotrzebnie nie wdychały. 

 

pap_3.gif

 

lVSaGsm.png

INNE ALTERNATYWY...

 

1. Elektroniczny papieros - Według definicji jest to urządzenie inhalacyjne z wkładem postaci roztworu inhalacyjnego. Tutaj jest nieco lepiej, ponieważ nie ma aż tylu substancji szkodzących. W skład wchodzi: glikol propylenowy, gliceryna, nikotyna oraz substancje aromatyzujące. W zasadzie nie można nic jeszcze innego napisać na temat e-papierosów, bo dopiero jesteśmy w fazie testowanie, a najbardziej nastoletnie osoby. 

2. Tabletki, gumy do ssania. 

3. IQOS

4. GLO

 

Uważam, że może inne warianty mogą być zdrowsze, ale też szkodzą. W zasadzie jest taka różnica, że nie mają substancji smolistych oraz tradycyjnego procesu spalania (jak w papierosie). Najlepszą decyzją byłoby przestać palić. 

lVSaGsm.png

 

Nikotynizm da się wyleczyć, gdy nie jest za późno. Najpierw trzeba sobie zadać samemu pytanie, czy mamy chęć rzucenia palenia, bo jak chcemy, to osiągniemy wyznaczony cel. Niektórzy nawet mają taką silną wolę, że z dnia na dzień mogą rzucić i nie palić, ale czy to się odbije potem na naszym zdrowiu? Zapewne zależy, w jakiej fazie jesteśmy i od organizmu. Zawsze pozostaje leczenie na wybranej metodzie. 

 

Leczenie farmakologiczne (cytyzyna, bupropion i wareklinina) - Leczenie polega na zastąpienie substancji nadużywanej lekiem, który wywołuje podobny efekt farmakologiczny, ale za eliminuje objawy głody nikotynowego.

Nikotynowa terapia zastępcza (plastry nikotynowe, gumy do żucia, tabletki podjęzykowe) - To nic innego jak zastąpienie palenia, ale nikotyna jest dostarczana w inny sposób.

# Psychoterapia polega na złagodzenie pokus, a dokładniej zmiana poprzedzających palenie, czyli np. mamy zapisane w głowie, że po zdenerwowaniu musimy sobie zapalić papieroska. Leczenie ma również wzmocnić umiejętności pozwalających unikać zapalenia papierosa. 

# Biorezonans - Nieco gorszy proces leczenia, ale za to najbardziej skuteczny. Proces ten może wydawać się trochę dziwny, ponieważ przed przystąpieniem do zabiegu antynikotynowego musimy zapalić papierosa, który potem zostaje umieszczony elektrodzie kubkowej połączonej z aparatem BICOM OPTIMA. Po skończonym zabiegu nie należy się martwić, że nam coś będzie dolegać. Czujemy się normalnie jak przed zabiegiem - inaczej, gdyby w dniu po skończonej terapii głód nikotynowy by się pojawiał, ale jest zakaz zażywania nikotyny. Dlatego, że osłabi efekt terapii i spowoduje niepożądaną reakcję, np. wymioty lub biegunka.

 

APARAT BICOM OPTIMA

 

ab03606b405c9f18c658329e0a5e

 

# Hipnoza - Palacz podczas w transie przyswaja wszystkie dobre sugestie oraz bardziej wysłuchuje uwag związanych ze skutkami palenia. Stan transu może na nas tak zadziałać, że będziemy mieli wstręt do papierosów. 

# Akupunktura - Lekarz nakłuwa w wybranych punktach energetycznych na ciele. Proces leczenia uznawany jest za bezpiecznym oraz bez żadnych niepożądanych skutków ubocznych. 

 

Tylko pamiętajcie, nie wystarczy jedynie się poddać do leczenia, ale też trzeba mieć chęć rzucenia palenia. 

lVSaGsm.png

Zbliżamy się ku końcowi, ale jeszcze mam króciutki test dla osób palących oraz pytania dla wszystkich. 

 

Stopień uzależnienia od nikotyny: 

 

0–3 punktów = słabe uzależnienie

4–6 punktów = średnie uzależnienie

7–10 punktów = silne uzależnienie

 

Własną odpowiedź będzie można wybrać w stworzonej ankiecie i według punktów poznać, jaki mamy stopień uzależnienia. 

 

Pytania dla Was:

1. Zdarzyło się Wam zapalić papierosa lub e-papierosa? Jeśli tak, to co spowodowało, że Was skusiło?

2. Pojawiły się już pierwsze problemy zdrowotne? 

3. Od ilu lat palisz? 

3.1 Co robisz - jeśli jesteś zdenerwowany/a, a jesteś osobą niepalącą? (Osoby palące odpowiadają na pytanie 3, a niepalące 3.1)

4. Tolerujesz palenie w domu?

5. Do czego najczęściej sięgasz po papierosa lub e-papierosa? 

6. Czy w pewnym momencie chciałeś/aś rzucić palenie, ale nie potrafiłeś/aś? (Wypowiedź można rozwinąć - opis sytuacji)

lVSaGsm.png

Mam nadzieję, że nie zanudziłem czytających!?

Miłej niedzieli! :peepoKiss:

Temat za pozwoleniem @ Titania

źródła: #1#2 #3

  • Like 2
  • I love it 5
Link to comment
Share on other sites

Ludzie palą, plili i będą palić. Najgorsze, że coraz młodsze osoby zaczynają to robić mówię o e papierosach czy tych prawdziwych. Mieć tak w dupie swoje zdrowie, smród niziemski utrzymujący się długo i bierni palacze którzy potem odczuwają czyjeś decyzję... Tfu. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Temat trudny i opisany bardzo ciekawie. Sama nie palę, chociaż oczywiście nie raz zdarzyło mi się w życiu spróbować. Nie wyobrażam sobie jednak palić nałogowo, gdyż przeszkadza mi w tym ten straszny zapach, a przede wszystkim to jakie skutki zdrowotne może wywołać palenie. Zadałeś pytanie jak osoby niepalące radzą sobie ze zdenerwowaniem. Ja osobiście staram się po prostu wyciszyć lub porozmawiać z kimś bliskim. Czasem wystarczy kilka głębokich oddechów, żeby pokonać stres. 

 

 

Plusik za pracę :UmPikaOla:

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Niestety jestem palaczem od 8 lat, pale paczkę dziennie i ostrzegam Was droga młodzieży przed tym świństwem. Paliłem przez pół roku iqosa i podczas jego używania zwykłe pety odstraszały mnie samym zapachem. Wystarczyła jedna impreza, na której znajomy zaproponował mi jednego papierosa i nałóg powrócił z dwojoną siłą. Jak ktoś będzie Wam proponował chociażby małego buszka to odmówcie stanowczo, bo naprawdę nie warto. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.